Nowości  Aeronautyka    
 


Aeronautyka.pl > Najdłuższy lot samolotem

2020-07-16 Najdłuższy lot samolotem

Ponad 2 miesiące bez lądowania i przebyte 240 tys. kilometrów - tyle trwał najdłuższy lot bez lądowania w historii.

4 grudnia 1958 dwóch amerykańskich pilotów John Cook oraz Robert Timm wsiadło do małej awionetki na lotnisku Las Vegas McCarran (LAS). Niepozorną Cessną 172 wystartowali do najdłużej trwającego lotu w historii lotnictwa.


John Cook oraz Robert Timm (od lewej)

Samolot nosił nazwę Hacienda, hotelu oraz kasyna w pobliżu Las Vegas. Lot był bowiem sponsorowany przez właścicieli, którzy w ten niekonwencjonalny sposób postanowi wypromować swój nowy obiekt. Wyłożyli oni na lot 100 tys. dolarów.


Hotel Hacienda

Cessna 172 to jednosilnikowy, czteromiejscowy samolot turystyczny produkowany od 1956 roku do dnia dzisiejszego (samolotów tego typu wyprodukowano więcej niż jakiegokolwiek innego samolotu).

Ze środka awionetki usunięto wszystko, co było zbędne. Wbudowano za to dodatkowy zbiornik paliwa o pojemności 360 litrów, dzięki czemu samolot mógł zabrać w sumie 540 litrów paliwa.

Jeden z foteli wymontowano z kabiny tworząc miejsce do spania. W jego miejsce wyłożono materac.

Lot możliwy był dzięki tankowaniu paliwa podczas lotu, bez lądowania.


Tankowanie

Dwa razy dziennie samolot zniżał się do kilku metrów nad ziemią. Na pokład samolotu wciągano wąż z ciężarówki, następnie zaś elektryczna pompa przelewała paliwo z ciężarówki do zbiorników samolotu.

W sumie samolot tankowany był aż 128 razy, z czego raz w nocy.

Z jadącego samochodu podawano do samolotu także świeże ubrania, ręczniki, wodę oraz jedzenie. Te ostatnio przygotowywano w restauracji reklamowanego hotelu. Dostarczane było w termosach.

Piloci swoje potrzeby fizjologiczne załatwiali na dwóch podestach zamontowanych na zewnątrz kabiny. Umożliwiały one także branie "prysznica", który polegał na polewaniu się wodą z butelki. Wewnątrz kabiny był także malutki zlew.

Działający ciągle silnik wraz z coraz większym swoim zużyciem tracił moc. Pod koniec ledwo co unosił samolot po tankowaniu. Wysiadły także wskaźniki w kabinie, światła i ogrzewanie. Jednak najbardziej uciążliwe było zepsucie się elektrycznej pompy. Przestała ona działać w 39. dniu lotu przez co załoga do musiała ręcznie, mozolnie przepompowywać paliwo.

Zresztą cały lot o mało nie zakończył się katastrofą. Jednej nocy Timm zasnął za starami na godzinę. Uratował ich autopilot.


Rekordowy samolot znajduje się w na lotnisku McCarran International Airport, gdzie jest podwieszony w hali terminala (grafika: Daniel Piotrowski (CC))

Mimo że rekord został pobity 23 stycznia to śmiałkowie pozostali w powietrzu jeszcze przez kolejne 17 dni. Aby mieć pewność, że nikt szybko nie pobije ich rekordu.

Tak się stało. Wynosi on dokładnie: 64 dni 22 godziny 19 minut i 5 sekund. Ich rekord pozostał ważny do dziś, bowiem nikt go już nie pobił.

Hotel i kasyno Hacienda przetrwały do końca 1996 roku, kiedy to zostały wysadzone jako część telewizyjnej transmisji noworocznej. Obecnie w tym miejscu w Las Vegas znajduje się Mandalay Bay Resort and Casino.

Wsparcie

 

Na bieżąco. Za darmo. Codzienne.
Wesprzyj rozwój portalu Aeronautyka.pl!

Aeronautyka.pl na serwisach społecznościowych: